czwartek


Kolejny poranek. Wokół wszyscy zaniepokojeni. Przyjadą turyści i goście czy nie. Powoli ten niepokój i nam się udziela, choć to zupełnie bez sensu. Nie prowadzimy ani pensjonatu, ani tawerny, ale powoli zaczynamy czuć się na Korfu "u siebie", więc sprawy tutejsze stają się również naszymi. Wiele biur podróży wymówiło umowy właścicielom małych hotelików i pensjonatów, a chociaż płaciły niewiele, to starczało aby utrzymać siebie i kształcić dzieci. Teraz ludzie nie wiedzą, co ich czeka. Nasza przepiękna wyspa nie ma żadnego przemysłu na większą skalę. Zakaz wycinania gajów oliwnych uniemożliwia rozbudowę turystycznej infrastruktury na wielka skalę. Dla wyspy i jej ekologii to zbawienne. Ale życie ludzi nie jest proste. Zarabiają właściwie tylko w sezonie letnim pracując wtedy po 12 i więcej godzin na dobę 7 dni w tygodniu. A z tego co zarobią w ciągu 4 czterech miesięcy muszą przeżyć do następnego sezonu. Zimą wszyscy oszczędzają do tego stopnia, że na przykład płacić można tylko gotówką. Dopiero teraz powoli uruchamiane są w sklepach maszynki do płacenia kartami.
Nie widziałam w życiu zbyt wielu wysp, ale ten skrawek ziemi pokrytej zielenią jest bardzo szczególny. Na zachodzie, od strony otwartego morza, piaszczyste plaże,a także słone jezioro, nad którym osiedliły rzadkie gatunki ptaków. Na północy wysokie góry porośnięte drzewami oliwnymi i cyprysami, wioski 'przyklejone' do zboczy, no i Anglicy oczywiście. Wschód to przede wszystkim Kerkyra, stolica z dwoma twierdzami, pełnym wdzięku 'weneckim' starym miastem, portem i przystaniami jachtowymi. Południe to wspaniałe widoki na stały ląd, łagodne wzgórza, kwiaty i rybacy. Taka mała wyspa, a taka rozmaitość. Dzień się zaczyna, psy domagają się spaceru. Pora ruszać.

2 komentarze:

  1. Znów łza się w oku zakręciła, tęsknota powróciła. Muszę, jak u Moniki przeczytać archiwum. Choć dusza porykuje, to muszę. Pozdrawiam serdecznie:))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za pozdrowienia. Z Twojego komentarza wnioskuję, że Grecja, a może i Korfu Ci nieobce. Napisz o tym słówko.

    OdpowiedzUsuń